W ostatnich latach wśród pacjentów hospitalizowanych wzrasta liczba nosicieli patogenów alarmowych. Co to takiego? Dlaczego patogeny alarmowe są groźne? Jak z nimi walczyć? O tym wszystkim poniżej.
Patogeny alarmowe definicja
Patogeny alarmowe to drobnoustroje lekooporne i zagrażające życiu, których rozprzestrzenianie się stanowi poważny problem epidemiologiczny. Największy problem terapeutyczny stanowią szczepy wytwarzające ß-laktamazy oraz karbapenemazy typu KPC, MBL (NDM-1), OXA-48, głównie u Klebsiella pneumoniae i Escherichia coli.
Śmierć antybiotyków – nowe życie patogenów alarmowych
Opieka nad pacjentem z nosicielstwem bakterii alarmowych stanowi poważne wyzwanie dla placówki medycznej. Te naukowe hasła przekładają się na wymierne liczby. Dyrektor Biura Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce dr Paulina Karwowska wskazuje, że każdego roku 10 mln ludzi będzie umierać, ponieważ antybiotyki nie są skuteczne. Raport WHO na temat obciążenia endemicznymi zakażeniami związanymi z opieką zdrowotną na świecie podaje, że w Europie zakażenia powstałe w placówkach opieki zdrowotnej są przyczyną 16 mln. dodatkowych dni hospitalizacji, 37 tys. zgonów i przyczynkiem do kolejnych 110 tys. zgonów rocznie. Bardzo często mówimy tu o zakażeniach patogenami alarmowymi.
Patogeny alarmowe groźne dla osób starszych
Bycie nosicielem „superbakterii” co do zasady nie jest groźne. W większości przypadków przeniesienie drobnoustroju skutkuje jedynie tzw. nosicielstwem, czyli bakteria pozostaje w organizmie nie powodując zakażenia. Dopiero dalszym etapem jest powstanie sytuacji, w której dochodzi do zakażenia inwazyjnego. W przypadku seniorów, u których większości układ odpornościowy jest osłabiony sytuacja, w której w przypadku choroby nie działa większość bądź wszystkie antybiotyki, a jedynym lekarstwem pozostaje własny system odpornościowy, może być groźna. Zwykłe przeziębienie rozwinąć w coś o wiele gorszego.
By sprawdzić jak rozpowszechnione są patogeny alarmowe wśród seniorów w Domu Opieki Józefina przeprowadziliśmy testy na ich obecność wśród pacjentów, którzy mieli być przyjęci do pobytu w ośrodku stacjonarnym po pobycie szpitalnym. Wśród kilkunastu pacjentów prawie 50% było nosicielami tych patogenów. Oczywiście nie jest to reprezentatywna grupa pozwalająca na snucie daleko idących wniosków. Jest to jednak wyraźna wskazówka, iż są one dużo bardziej powszechne niż nam się wydaje, a pobyt w szpitalu stanowi w wielu przypadkach zagrożenie epidemiologiczne dla seniora. Warto się zastanowić, czy u pacjentów przyjmowanych do DPS-ów, ZOL-i czy szpitali nie wprowadzić obligatoryjnych testów na obecność patogenów. Tak aby móc zastosować właściwy reżim sanitarny w opiece nad nimi. Prawdopodobnie podobnymi testami należałoby objąć także personel placówek.
Liczba zakażeń rośnie
Już jakiś czas temu w doniesieniach prasowych można było znaleźć informacje o tym, że u kilkuset pacjentów warszawskich szpitali stwierdzono bakterię Klebsiella pneumoniae New Delhi, oporną na wszystkie antybiotyki.
– Liczba zakażeń rośnie lawinowo i jest trudna do zatrzymania. To jedna z najgroźniejszych sytuacji epidemiologicznych w Europie. Wynalezienie lekarstwa na tę bakterię prawdopodobnie potrwa kilka lat – mówił dr Tomasz Ozorowski, mikrobiolog, ekspert Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków. – Od tamtego czasu sytuacja prawdopodobnie nie uległa poprawie tylko pogorszeniu. Niestety prym w zagrożeniu epidemiologicznym wiedzie Warszawa. Zgodnie z opinią dr Ozorowskiego: „Zakażenia powodowane przez superbakterię Klebsiella pneumoniae typu ND wykryto w większości warszawskich szpitali. W Poznaniu udało się je powstrzymać. W Warszawie w 12 szpitalach wykryto aż 19 ognisk, a następnych miesiącach kolejne sześć w sześciu szpitalach. To wielka porażka warszawskich systemów kontroli zakażeń szpitalnych.
Patogeny alarmowe postępowanie
Choć listę patogenów alarmowych zawarto już w formie ostrzeżenia w jednym z rozporządzeń Ministerstwa Zdrowia w 2011 r., a w 2012 r. powstały szczegółowe zasady postępowania rekomendowane przez Ministerstwo Zdrowia wydaje się, że temat został zignorowany. U osób wypisanych ze szpitali badań się nie przeprowadza. Choć badaniom przesiewowym powinni być poddawani pacjenci którzy aktualnie są przyjmowani do szpitala i w wywiadzie podają, że leczyli się w warszawskich szpitalach w ciągu ostatniego roku, takie zalecenie także nie występuje. Stąd jeżeli nie ma innych podstaw medycznych do zrobienia tego typu badań często nie wiadomo, że pacjent przyjęty na dany oddział jest nosicielem patogenów alarmowych.
Odrębnym tematem, choć równie istotnym jest nosicielstwo patogenów u personelu szpitala, bądź placówki medycznej. Zarówno lekarzy, ale może przede wszystkim pielęgniarek, salowych czy opiekunów medycznych. Wydaje się, że bitwę o antybiotyki już przegraliśmy. Szkoda gdybyśmy przegrali też walkę z rozprzestrzenianiem się patogenów alarmowych. Gdyby pacjenci przed pójściem do szpitala musieli się dwa razy zastanowić, czy bardziej opłacalne dla ich zdrowa jest udanie się na leczenie i ryzyko zakażenia się patogenami, czy też brak leczenia szpitalnego.
Lista patogenów:
Domy opieki
|
Zobacz podobne artykuły:
Opieka nad osobami starszymi
Dom spokojnej starości – jak zacząć temat?
Dom opieki dla chorych na Alzheimera – jak wybrać?
Literatura tematu:
Paluchowska P. ,Skalkowska M., Spelak A.,Budak A. Występowanie patogenów alarmowych w środowisku szpitalnym
http://yadda.icm.edu.pl
Ciszewski M., Czekaj T. Grzybicze zakażenia szpitalne–narastające zagrożenie
www.researchgate.net/profile/Marcin_Ciszewski/publication/270686792
Wieder-Huszla S., Jurczak A., Grochans E., Giedrys-Kalemba S. Występowanie zakażeń wśród pacjentów po zabiegach operacyjnych przebywających w oddziale intensywnej terapii www.phie.pl/pdf/phe-2012/
Dr med. Paweł Grzesiowski Nowe przepisy w sprawie czynników alarmowych, rejestracji i raportowania zakażeń szpitalnych http://www.shl.org.pl/mat_konferencyjne
patogeny zdarzają się coraz częściej.